Rada Polityki Pieniężnej wbrew oczekiwaniom rynku nie obniżyła stóp procentowych. Bezpośrednią reakcją rynku na ten fakt jest umocnienie złotego. Decyzja RPP nie wywarła natomiast większego wrażenia na inwestorach GPW. Analitycy podkreślają jednak, że obecnie zarówno na kurs złotowki, jak i wycenę polskich akcji zdecydowanie większy wpływ mają czynniki międzynarodowe.

Klienci TFI, którzy nie wycofali się z funduszy akcji, mają również za sobą udany kwartał. Stopy zwrotu z inwestycji od początku roku też dają powody do zadowolenia - czytamy w Rzeczpospolitej.

Polski rynek akcji ma być beneficjentem zwiększonej płynności w globalnym systemie finansowym - twierdzą specjaliści. Wzrostowi ma sprzyjać także relatywnie dobry obraz polskiej gospodarki oraz niezła kondycja naszych spółek - czytamy w Parkiecie.

Fundusze typu private equity zgodnie deklarują, że Polska jest dla nich wyjątkowo atrakcyjnym rynkiem - pisze Parkiet. W najbliższych latach zainwestują u nas grube miliardy.

Polski profil kredytowy pozostaje mocny - ocenił w komentarzu przesłanym PAP Jaime Reusche z agencji ratingowej Moody's. Jak zaznacza Reusche, zagraniczni inwestorzy uważają polski dług za regionalną "bezpieczną przystań", co obniża rentowności. Jego zdaniem nowe założenia do budżetu na 2013 r. są ostrożne, a polska polityka fiskalna jest wiarygodna.

Z raportu KNF wynika, że przez 6 miesięcy 2012 r. rynek IKE powiększył się o 41 561 kont. Był to wynik wyraźnie lepszy od odnotowanego w analogicznym okresie 2011 r., kiedy to Polacy otworzyli 36 098 tego typu rachunków. Łączna liczba IKE funkcjonujących na koniec czerwca br. wyniosła 822 974. Rok wcześniej istniało 798 912 kont emerytalnych. I półrocze 2012 było kolejnym, w którym liczba IKE wzrosła, a nie zmalała, tak jak miało to miejsce w latach 2008-2010.

Jak informuje Dziennik Gazeta Prawna (DGP), Polacy znów zaczynają więcej środków powierzać funduszom inwestycyjnym. Prognozowany tegoroczny napływ pieniędzy do Funduszy może być największy od chwili wybuchu obecnego kryzysu. Aktywa TFI już przekraczają 130 mld zł .

Jak podaje Gazeta Giełdy Parkiet, powołując się na prognozę szefa Komisji ds. Papierów Wartościowych Business Centre Club i znanego inwestora Mariusza Patrowicza, w sierpniu czeka nas mini-hossa spowodowana napływem gotówki z rekordowych w tym roku dywidend.

„Statystyki pokazują, że spośród 61 debiutujących w 2010 i 2011 r. przedsiębiorstw, tylko 14 ma dziś wyższą cenę rynkową niż w momencie przeprowadzania oferty IPO” – pisze „Parkiet”.

Dzięki odwróceniu spadkowej tendencji na giełdzie, podmioty inwestujące w polskie akcje stały się w ubiegłym miesiącu najbardziej zyskowną kategorią funduszy – podaje „Dziennik Gazeta Prawna”.