Europejski Trybunał Sprawiedliwości pozwala na większą swobodę OFE
22.12.2011
Wprowadzony przez rząd 5-procentowy limit w inwestycje OFE poza Polską łamie unijną zasadę swobody przepływu kapitału - uznał Europejski Trybunał Sprawiedliwości. Polska musi jak najszybciej zmienić prawo w tym zakresie.
Zdaniem niektórych ekspertów w efekcie duża część aktywów OFE może trafić za granicę. Ich zdaniem taka strategia może być bardziej zyskowna ale i ryzykowna. Uniemożliwi też inwestowanie w rozwój polskiej gospodarki. Jednak zdaniem prof. Stanisława Gomułki, główneg ekonomisty BCC, decyzja trybunału nie oznacza zniesienia zasad bezpiecznego inwestowania i kontroli KNF nad OFE. Profesor Gomułka podkreśla, że OFE nadal nie będą mogły lokować kapitału w tzw. aktywa śmieciowe.
Decyzja Trybunału nie oznacza również, że jakiekolwiek limity w zagranicznych inwestycjach OFE są niezgodne z prawem unijnym. I tak europejska dyrektywa określająca wysokość inwestycji zagranicznych dla pracowniczych programów emerytalnych mówi o 30-procentowym limicie. Polska będzie musiała się zbliżyć do tej wartości. 5 procentowy limit uznano za zdecydowanie nieuzasadniony.
Same OFE są ostrożne jeśli chodzi o zwiększenie zaangażowania w inwestycje poza granicami Polski. Rynek pamięta dotkliwe straty jakie poniósł niegdysiejszy pionier zagranicznych inwestycji wśród OFE - Commercial Union (dziś Aviva) po pęknięciu bańki internetowej w latach 2001-2002.