Akcje i obligacje nie tylko dla młodych

18.02.2013

Wbrew obiegowym opiniom, inwestowanie nie musi być domeną ludzi aktywnych zawodowo czytamy w Rzeczpospolitej, w dodatku "Moje Pieniądze". Osoby starsze mają już zwykle spłacone kredyty, odchowane dzieci. Nie muszą i nie chcą wymieniać samochodu czy telewizora. Mają stabilne dochody (choćby emeryturę). A to są dobre warunki do inwestowania - zauważa autorka, Katarzyna Ostrowska.

A zatem inwestowanie można zacząć w dowolnym momencie życia. Ale nigdy nie wolno wybierać produktów, których się nie rozumie.

- Generalna zasada jest taka sama dla wszystkich: inwestuj w te produkty, które rozumiesz, a unikaj tych, których nie potrzebujesz - radzi Radosław Gołaszewski, dyrektor Departamentu Zarządzania Produktami w AXA Życie

Eksperci cytowani przez Rzeczpospolitą radzą, aby przemyśleć dostępne możliwości pod kątem dopasowania ich do czasu inwestycji, akceptowanego ryzyka, poziomu wiedzy i doświadczenia rynkowego, ale niekoniecznie do wieku.

- Niektóre cele mogą być oczywiście podobne dla młodszych i dojrzałych inwestorów, chociażby zapewnienie bezpieczeństwa finansowego. Na każdym etapie inwestowania warto odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Na przykład po co inwestuję Ile mogę na to przeznaczyć pieniędzy Na jak długo chcę zainwestować Ile czasu chcę poświęcić na zarządzanie inwestycją Jaką wiedzą i umiejętnościami dysponuję - wymienia Jacek Buczyński, analityk Biura Maklerskiego Deutsche Bank PBC.

- Wbrew obiegowym opiniom, osoby starsze mogą mieć znacząco większe możliwości pomnażania odłożonych pieniędzy niż młodzi. Bo przez długi okres aktywności zawodowej jesteśmy skupieni raczej na poszukiwaniu źródeł finansowania niż na pomnażaniu już zaoszczędzonych nadwyżek." -dodaje Krzysztof Muryn z PKO TFI.

więcej w artykule "Akcje i obligacje dozwolone w każdym wieku", RZECZPOSPOLITA (Moje Pieniądze)

eZ Publish™ copyright © 1999-2024 eZ Systems AS