19.02.2013
Prezes Business Centre Club (BCC) Marek Goliszewski uważa , że to, co władza robi w systemie emerytur to „coś w rodzaju bomby”, która tworzy nowy dług publiczny. W perspektywie 5 lat ma on sięgnąć kwoty 380 000 000 000 złotych, czyli tyle, ile wyniosą w tym czasie dotacje dla Polski z Unii Europejskiej. W tej sytuacji prezes BCCi inni eksperci radzą Polakom, by sami zaczęli odkładać na starość.
Goliszewski powiedział podczas debaty poświęconej systemowi emerytalnemu, że nie należy robić dalszych manewrów z OFE. Manewr z OFE pozbawił funduszy 14 mld zł. Podreperował trochę budżet państwa, ale spowodował ukryty dług w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (FUS). Sam fundusz w perspektywie pięcioletniej będzie zadłużony z tego i innych tytułów na 380 mld zł. To tyle, ile Polska dostanie z Unii Europejskiej w funduszach europejskich – powiedział Goliszewski.
Dodał, że przyszłe emerytury nie powinny opierać się wyłącznie na ZUS. Nie należy opierać się tylko na ZUS, który gwarantuje nam 1800 zł emerytury”, ale na trzech filarach, co jego zdaniem zagwarantuje „około 4 tys. zł emerytury” – podkreślił.
Źródło: PAP, dziennik.pl, centrumobslugiemerytalnej.pl