IKZE wchodzą do gry

08.10.2012

Według najnowszych danych KNF na koniec I półrocza 2012 r. działało ponad 300 tysięcy indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego - czytamy w Gazecie Ubezpieczeniowej. Jeżeli porównany te liczby z otwartymi od 2004 r. indywidualnymi kontami emerytalnymi (IKE), można wpaść w euforię i odnieść wrażenie, że Polacy nareszcie zrozumieli sens odkładania na swoją emeryturę - zauważa autor.

Na pierwszy rzut oka liczba działających do końca czerwca tego roku indywidualnych kont zabezpieczenia emerytalnego, czyli dokładnie 301 448, musi robić wrażenie. Tym bardziej, że od 2004 r. instytucjom finansowym udało się założyć 823 tysiące IKE, w większości nieaktywnych, czyli niezasilanych żadnymi wpłatami. Na ich tle IKZE faktycznie radzi sobie całkiem dobrze.

Gorzej jest z odsetkiem kont zasilonych wpłatami i z wysokością średniej wpłaty - czytamy dalej. Autor zauważa, że końcówka roku może sprzyjać poprawie powyższych wartości. Aby skorzystać z możliwości odpisania części wniesionych składek od dochodu z bieżącego roku, pieniądze trzeba wpłacić do końca grudnia. Autor przypuszcza, że znajdzie się dość duża grupa osób, które zrobią to i po raz pierwszy zobaczą z tego tytułu ulgę w swoim PIT.

źródło: Gazeta Ubezpieczeniowa

eZ Publish™ copyright © 1999-2024 eZ Systems AS