29.10.2012
Ekonomiści alarmują, iż mimo podniesienia wieku emerytalnego, przechodząc na emeryturę, dostaniemy proporcjonalnie znacznie mniej pieniędzy niż nasi rodzice – czytamy w Dzienniku Gazecie Prawnej. Nasze przyszłe świadczenie może wynieść zaledwie 1/3 wysokości ostatniej pensji, a przeciętnie będzie to nie więcej niż 2/3. Stąd dziś podstawowe pytanie, jakie powinniśmy sobie zadać, nie brzmi - czy oszczędzać na starość, ale jak to zrobić – konkluduje autor.
Aby uniknąć szoku wynikającego z gwałtownego obniżenia poziomu życia po przejściu na emeryturę, warto zwrócić uwagę na dostępne na rynku produkty emerytalne. Są to IKE ( Indywidualne Konta Emerytalne), IKZE ( Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego) oraz Plany Inwestycyjne. Wymienione produkty, oprócz zasadniczej korzyści, jaką jest wyższa emerytura, zapewniają także preferencje podatkowe, niedostępne przy innych formach samodzielnego oszczędzania czy inwestowania.
Zdaniem eksperta cytowanego w artykule znajomość zasad rządzących IKE i IKZE jest wśród Polaków bardzo niska. Większość wiedzy przekazywanej o sposobach oszczędzania na emeryturę to wyłącznie efekt pracy agentów, którzy biorą na swoje barki ciężar tłumaczenia zawiłości produktów.
Jego zdaniem najprostszym argumentem przemawiającym do wyobraźni jest stara ludowa mądrość „ziarnko do ziarnka, a zbierze się miarka". Systematyczne, comiesięczne odkładanie nawet niewielkich kwot może zbudować po pewnym czasie solidny kapitał.
Źródło: Dziennik Gazeta Prawna (2012-10-29), inf. własna